środa, 11 stycznia 2012

zgrupowanie w Perpignan

Tutaj kazdy podjazd to wyscig. Wczoraj 170km dzisiaj 183km i godzina za motorem. Jutro podobnie i tak do soboty. Pisze chyba z godzine. Francuzi maja jakas dziwna klawiature i bez polskich liter.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz