Chciałbym polecić ciekawy artykuł, który ostatnio przeczytałem na cyclingnews o gościu z którym miałem niedawno przyjemność się ścigać. Jonathan Tiernan-Locke z powodu choroby musiał rozstać się z rowerem. Samotny i załamany wrócił z Francji i rozpoczął studia. Ostro imprezował a na rower wsiadł dopiero po trzech latach. Szansę dostał od Raphy Condor a potem od Endury Racing (podejrzewam, że przyszły sezon to pro tour, może Garmin, chociaż podobno Endura też ma duże plany) i ją wykorzystał. Tak myślałem, że podobny artykuł się pojawi bo Tomek rozmawiał z jednym z zawodników Endury, który powiedział, że Locke bardzo przejmuje się oskarżeniami o doping. Polecam artykuł, przy okazji można poćwiczyć angielski. http://www.cyclingnews.com/features/jonathan-tiernan-locke-illness-doping-rumours-and-his-road-to-the-top
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz