Dwa dni przerwy raczej mi nie zaszkodzą, zwłaszcza w listopadzie. Wczoraj było to zaplanowane a dzisiaj z powodu choroby i mgły (nie przesadzam, cały dzień widoczność była na 3 metry) postanowiłem sobie odpuśić. Od jutra mamy zgrupowanie więc sie jeszce natrenuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz